Playlista

niedziela, 29 września 2013

Rozdział 89.


Rozdział 89


Kiedy zobaczyłam Lewego siedzącego w pierwszym rzędzie nie wiem dlaczego, ale jakoś mi to pomogło zamiast bardziej zestresować. Choreografia wyszła nam naprawdę dobrze, można nawet powiedzieć, że idealnie. Gdy zeszłyśmy ze sceny Tomas był po prostu wniebowzięty. Wszystkie byłyśmy z siebie naprawdę dumne, ale uśmiech trenera był bezcenny. Do następnego tańca miałyśmy jeszcze naprawdę dużo czasu. Wszystkich zespołów było 10 w tym każdy przygotował dwie choreografię. Jako, że miałam naprawdę dużo czasu postanowiłam pójść do chłopaków. Kiedy stałam przy drzwiach wejściowych na publiczność Robert akurat spojrzał w moją stronę. Zawołałam go ruchem ręki, a ten szepnął coś do ucha piłkarzowi i podszedł do mnie. Lewy objął mnie w pasie, a ja zarzuciłam mu ręce na ramiona i lekko musnęłam jego wargi.
-Byłaś niesamowita -wyszeptał mi do ucha.
-Dziękuję, ale to wszystko twoja zasługa -uśmiechnęłam się delikatnie. Po moich słowach Lewy lekko mnie przytulił i w ciszy oglądaliśmy dalszy przebieg mistrzostw. Najlepiej z grup na nasze nieszczęście wypadło OD, no ale to nic nie zmienia. Podczas przerwy przeprosiłam Roberta i wróciłam do szatni. Chciałam się trochę porozciągać, a jako, że większość dziewczyn zajmowała swoje miejsce na publiczności w garderobie było naprawdę sporo przestrzeni. Nie była tam nikogo poza Sashą, Jenną i Tomasem. Klaudia poszła porozmawiać z Mario, a my zaczęłyśmy się przygotowywać do występu. Po pewnym czasie dołączyła do nas również Klau. Po niedługim czasie byłyśmy już gotowe do wyjścia na scenę, więc stanęłyśmy za kulisami czekając na naszą kolej. Przed nami występowała grupa Simona. W czteroosobowej drużynie była Monika, która do mojego wyjazdu była moją przyjaciółką. Nie zdziwiło mnie jej miejsce w składzie bo naprawdę dobrze tańczyła. Przywitałyśmy się ze sobą i nawet zdążyłyśmy chwile pogadać lecz po krótkiej dyskusji życzyłyśmy sobie dobrego występu i wróciłyśmy do swoich zespołów. Nie ukrywam, że trochę bałam się tej chorografii, ale jeszcze bardziej zaczęłam się stresować po występnie OD. Jak się okazało niepotrzebnie bo to także wyszło nam naprawdę dobrze. Po zejściu ze sceny od razu poszłyśmy się przebrać i musiałyśmy poczekać na podliczenie wszystkich wyników i ostateczny werdykt. Sędziowie ogłosili 20 minutową przerwę, więc wszystkie się rozeszłyśmy. Jak łatwo było się domyślić razem z Klaudią poszłyśmy do swoich chłopaków.
-Dziewczyny nie martwcie się na pewno to wygracie. Byłyście naprawdę niesamowite! -rzucił Mario.
-Zgadzam się z młodym, wyszło wam naprawdę genialnie -uśmiechnął się Robert.
-Może i dobrze nam poszło, ale OD też zrobiło dobre wrażenie -powiedziała zestresowana Klau.

-Mówię wam byłyście o niebo lepsze! Zresztą zobaczycie jak wrócimy do Omu wszystko nagraliśmy -dodał Goetze wskazując na kamerę, którą trzymał Lewy. Porozmawialiśmy z nimi jeszcze jakieś 10 minut, a następnie ponownie ruszyłyśmy za kulisy. Spiker wyszedł na środek sceny i zaczął czytać wyniki zaczynając od trzeciego miejsca. 
******************************************************************************
Przepraszam, ze dodaję to dopiero dziś,
no ale wiecie.. brak czasu itd :D
Trochę słaby, ale no trudno ;p

CZYTASZ=KOMENTUJESZ


~Lewa ♥

4 komentarze:

  1. E tam słaby... Genialny jest.! ♥ ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nieeee jest xd Ja wiem co mówię ;*
    Aaa i widzę, że ''latający'' Lewy obecny ♥ ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak mi się podobało celebrowanie tego gola, że musiałam dodać to zdjęcie :D ♥

      Usuń